in

Cena reklamy

Prowadząc liczne działania reklamowe, nie raz spotykamy się z klientami, który pytają jaka jest cena reklamy. Chodzi tutaj oczywiście o tradycyjne „ile to kosztuje?” Nie byłoby w tym nic złego gdyby …

No właśnie.
W dzisiejszym wpisie chciałem się skupić na tych klientach, których każdy z nas zna, dla których najważniejszą rzeczą jest cena. Pewnie każdy z Was spotkał się z przedstawieniem sprawy w taki sposób – chcę kampanię na Facebooku, ile to kosztuje?

Ile kosztuje reklama?

Osobiście takim klientom zawsze odpowiadam „a ile Pan ma?”. Z reguły odpowiedź jest zdaniem, które sam chcę zadać – „to zależy za co”. Uśmiecham się i odpowiadam to samo. Wbrew pozorom taka krótka rozmowa sprawia, że od razu łapie się z klientem nić porozumienia i nakierowuje się go na odpowiednie tory myślowe.

Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie, bo to zależy. Ta sama usługa może kosztować mało lub bardzo dużo. Wszystko zależy od tego, jakie są oczekiwania klienta. Niektórzy klienci są tacy, że próbują uzyskać deklarację konkretnej kwoty, a następnie zaczynają wymyślać co mogą jeszcze „wrzucić” w zakres świadczonych sobie usług.
Niestety, z takimi osobami wiem, że nigdy niczego dobrego się nie zrealizuje. Jeśli decydujemy się na współpracę, to jest to pewne partnerstwo biznesowe, pewna relacja z której obie strony powinny być zadowolone, powinny wyciągać pewne korzyści i przede wszystkim być względem siebie uczciwe i w porządku. Nie da się tego osiągnąć, jeśli jedna ze stron już na samym początku próbuje być nie w porządku.

Dlaczego o cenie powinno się rozmawiać?

Rozmowa o cenie powinna mieć miejsce. Nie można udawać, że temat nie istnieje i odkładać go na bliżej nieokreśloną przyszłość. Powinno się podejść do tematu kompleksowo, czyli doprecyzowanie potrzeb klienta, przedstawienie oferty wraz z wyceną.

Dobrą praktyką jest również szczere zapytanie wprost, o budżet klienta na konkretne działania. Pytanie to jest o tyle dobre, że pozwala zarysować ramy działań, które chcemy zaproponować klientowi. Z życia wzięte – miałem kiedyś klienta, poprosił o przygotowanie oferty. Na pytanie o budżet usłyszałem, że możemy iść „szeroko, naprawdę SZEROKO”. Więc poszliśmy – milion na rok na Internet.

Klient był przerażony jak zobaczył budżet. Jego „szeroko” ograniczało się do kwoty 18 000 zł rocznie.
Dlatego warto nakreślić ramy budżetowe współpracy, nawet jeszcze przed przygotowaniem oferty, po prostu żeby nie „przestrzelić”. Określenie ram budżetowych jest również ważne dlatego, żeby przygotować odpowiednie działania. Jeśli wiemy jaki jest budżet, skupimy się na węższym lub szerszym zakresie usług.

Cena reklamy a jakość usługi

Oczywiście, w ślad za wskazanym budżetem powinna iść określona jakość świadczonej usługi.

Współpraca marketingowa nie może wyglądać w taki sposób, że jedna ze stron próbuje „wycisnąć” z drugiej ile się da, bo po prostu na pytanie „czy da się taniej”, zawsze będzie odpowiedź „da się”. Zawsze da się zrobić coś taniej, pytanie tylko kosztem czego?

Ulubionym przykładem, którym zawsze posługuję się rozmawiając o cenie i próbie uzyskania czegoś taniej jest postawa jednego znajomego programisty. Przygotowywał on duży projekt e-commerce, a rozmowa z managerem odpowiedzialnym za jego wdrożenie była na zasadzie „usuńmy coś, zróbmy taniej”. Znajomy jest dość szczery i otwarty. Podał managerowi rozpiskę budżetu (wyobraźcie sobie kilkaset pozycji opisanych językiem programistycznym z różnymi nazwami aplikacji, wtyczek czy języków programowania) i powiedział, że nie ma sprawy, niech wybierze co.

I wtedy nastąpiło strzelanie – manager wskazuje, że to. Mój znajomy odpowiada, że jak to usuniemy to nie będzie działało to i to. A to nie, to może to …ok, można to usunąć, ale wtedy musimy usunąć to, to i to (podaje pozycje). Manager się ucieszył, ale wtedy nie będzie działało to i tamto …

Ogólnie dyskusja skończyła się tym, że jednak wszystko jest potrzebne, kwota jest do zaakceptowania i problemy z managerem się skończyły.

Niestety, czasami zdarzają się sytuacje, w których jedna osoba stara się grać nie w porządku wszędzie szukając oszczędności. Nie da się tak pracować …każda usługa na poziomie powinna mieć swoją cenę. Każdy chciałby za swoją pracę odpowiednie wynagrodzenie, agencja marketingowa tak samo.

SocialOn

[Głosów:1    Średnia:5/5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdzam …jak pracuje agencja?

Pozycjonowanie stron internetowych